czwartek, 1 marca 2018

Battle Report SOS Kraków 2018


Samą imprezę opisałem na stronie X-Wing.pl więc tutaj skupię się tylko na raporcie z poszczególnych bitew. 
Na imprezę po długich namysłach postanowiłem zabrać rozpiskę imperialną opartą na biegłości:
Colonel Vessery + TIE/x7 + Expertise
"Quickdraw" + Expertise + Fire-Control System + Special Ops Training + Lightweight Frame
"Omega Leader" + Juke + Comm Relay  (100)
Moja rozpiska


Dosyć mocno obawiałem się rozpiski opartej na Ghoście i Fennie i jak miał turniej pokazać nie trafiłem na nią ani razu... Moje przewidywania się nie sprawdziły i ilość Ghostów na stołach nie była jakaś nadzwyczajna.

Runda 1 

Trafiłem na Sergeya Sertakova z St. Petersburga i Mirandę z TLT, bombletem, Harpunami, LRS; Lowhricka z taktykiem i Rey oraz Ezrę ze snapshotem R3-A2 i Herą. Rozpoczęliśmy po przekątnych i polecieliśmy wzdłuż krawędzi po czym zaczęliśmy lekkimi zakrętami schodzić do środka. Ja rozpuściłem beczkami formację i popełniłem błąd zamiast Quickdraw polecieć 1 do przodu zmieniłem  w ostatniej chwili na 2 i wleciałem w R1 Ezry. W efekcie straciłem przez stres akcję i Ekspertyzę! Po strzelaniu Quickdraw zginęła, odpaliła się kondycja z harpuna, i nie zabiłem Ezry który był dla mnie bardzo niebezpieczny. Następnie udało mi się całkiem zręcznie manewrować i zabiłem Ezrę, a Lowhricka sprowadziłem na 1 hp z Vesserym na ogonie i krytem Engine Failure, a Miranda miała 1 tarczę i popełniłem drugi błąd zużyłem TL z Omegi na Mirandzie... Niestety ten błąd kosztował mnie w następnej rundzie Omegę i przegrałem 63:55.
Rozpiska Sergeya

Runda 2 
Zagrałem z Mariuszem Futymą i jego Jan z TLT i Hanem Solo (dokładnego Buildu nie pamiętam). Mariusz zaczął od ostrzału Vessery`ego ja ściągnąłem tarczę i Hana, ale potem musiałem lecieć za Jan mając Hana daleko za plecami. Udało się ubić Jan tracąc Veesry`ego, ale Mariusz jak przyznał nie złapał działania Quickdraw do końca i ta swoim tylnym arciem wykończyła Hana. Wynik 100:37 dla mnie.
Nagrody na turnieju

Runda 3 
Z Adamem Jędrzejczykiem i jego Dash Mirką. Adam złożył rozpiskę na podstawie posiadanych kart i było tam kilka nie optymalnych rozwiązań typu recon specialist na Dashu czy Homingi na Mirandzie... Popełnił błąd w otwarciu ruszając odważnie Dashem i trzymając Mirandę z tyłu, dzięki czemu udało mi się jego Dasha mocno postrzelać, a potem  poskracałem dystanse i z bezpośrednich strzałów powykańczałem pozostałe statki. Mój Vessery przeżył na 1hp i wynik na koniec to 100:0

Awansowałem do Stage 2 co było moim planem minimum, ale wiadomo apetyt rośnie w miarę jedzenia i chciałem zagrać o Topy...

Runda 4 
Gra z Nicolasem
Przeciwko Nicolasowi Gizzo który miał Rear Admiral Chirenau z intel agentem Enginem i VI, oraz do tego dwie alfy na Harpunach... Pierwsze starcie odbyło się między Vessery`m Omegą i RAC gdyż beczką uciekłem namierzoną Quickdraw z zasięgów... RAC stracił tarcze, ja nic, więc wymiana dla mnie. W następnej rundzie pierwsza alfa spadła bez strzału (dostała blinda przed śmiercią) na Quickdraw spadły dwie tarcze i weszła kondycja z Harpunów. Postanowiłem porobić nawrotki i Quickdraw minimalnie ok 1,5 mm pozostała w zasięgu 3 od RAC`a z 1 tarczą i przeciwnik rzucił dwa hity, a z TL przerzucił trzeciej kości na Kryta, ja rzuciłem blanki i Quickdraw tylko strzeliła ze straty tarczy, bo kondycja się odpaliła. Potem już gładko potańczyliśmy, dobiłem RAC`a, Alfa w ogóle mnie niepokoiła, aż do śmierci i wygrałem 100:37.

Runda 5 
W trakcie gry z Łukaszem
Z Łukaszem Krysiakiem i jego Dash Mirką, zaczęło się nieźle pognałem szybko w kierunku Dasha na pełnej prędkości  i w rundzie 3 zaczęliśmy strzelać... Łukasz odpalił Countermeasures i strzelał do Omegi ja prułem w Dasha, a Miranda była nadal daleko... W następnym strzelaniu starciłem Omegę na której Łukasz skupił ogień, a Dash był mocno postrzelany. Następny ruch widząc, że Quickdraw jest w zasięgu Mirandy, a Vessery w R1 zrobiłem Dasha beczkę Tie/sf, aby nie być strzelanym prze Mirandę z TLT... Dash po ostrzale Quickdraw był na 2 hp bez focusów i odstrzelił się Quickdraw wbijając jej z ręki 4 hity! Ja oczywiście wyblanczyłem... Ta beczka to był błąd, starciłem akcję focusa i umiejka mogła się odpalić przed strzelaniem Dasha! W następnej rundzie zrobiłem Quickdraw segnora, ale zostałem w zasięgu Mirandy nie mając jej w Arcu i w sumie było po grze... Pomimo moich starań nie byłem w stanie Vesserym wykończyć Mirandy. Wynik: 33:100 (przynajmniej na jugglerze bo chyba Dash jest więcej wart).

Damage Decki dla uczestników

Runda 6 
Zagrałem przeciw Fernando Santosowi i jego Twin Shadowom, będąc nadal przy poprzedniej rundzie mocno zdołowany tamtą porażka, poleciałem bez finezji na jousta... Pierwsze strzelanie na R3, dobrze wymierzona odległość chroniła mnie przed stresem z Assaj, ściągnąłem Ketsu tarcze, a przeciwnik potrafił nawet na R3 trafić Vesseryego ze wszystkimi tokenami. W następnej rundzie Omega dostała PS0 pomimo żetonów obronnych, Vessery cierpiał od trafień pomimo evad`ów. Szybko dobity Vessery, ściągnięte tarcze z Quickdraw, Omega PS0, cały czas pod górkę. Zabiłem Ketsu i została Omega na 2 hp kontra cała Assaj... Po drugiej rundzie w takiej sytuacji Assaj rzuciła 3 hity Omega 3 blanki i tyle było z gry... Ostatecznie Assaj straciła 1 tarczę! Festiwal cudów na kościach gdzie przeciwnik rzucał wszystko, a ja nic! Tak też niestety bywa, ale z tym podejsćiem co miałem przed grą należało mi się... Wynik: 53:100

Stage 2 zakończyłem z wynikiem 3:3 i movem 704 najwyższym wśród 3:3. Udało mi się wypełnić plan minimum i zgarnąć nagrody za Stage 2 z czego się cieszę, sam wynik w moim odczuciu mógł być lepszy, ale błędy z pierwszej gry oraz troszeczkę braku szczęścia z minimalnym błędem w rundzie 5  to uniemożliwiły. Nadmienię tylko, że obaj moi przeciwnicy zaszli wysoko w Topach więc nie wstyd było z nimi przegrać. Szkoda, ale jak na debiutanta na tej imprezie nie mam co narzekać. Dużo lepiej poszło mi w Hyperspacie, ale to osobno opiszę.
Nagrody z SOS`s jakie przywiozłem do domu


Taka impreza jest tez świetną okazją na wymianę, z graczami z zagranicy, promek. Sporo dostałem od przeciwników za to, że z nimi gram, jak również sporo ciekawych kart udało mi się wymienić. Bardzo mnie cieszą nowe nabytki w kolekcji.

Nowe promki do kolekcji

Ponieważ podsumowałem imprezę w innym miejscu więc nie będę się powtarzał.

Chciałem wszystkim podziękować za wspólne granie i świetną zabawę, nawet jak mi nie wychodziło to miałem mega fun z gry, a to się liczy bardziej niż wyniki! Mam nadzieje, ze na następnej takiej imprezie uda mi się lepiej zagrać.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

X-Wing 2.0 przewodnik dla początkujących

Nareszcie udało się ochłonąć po promocji Rebela na polskie wydanie X-winga 2.0. Podobnie do mnie wielu z Was obkupiło się stateczkami. Wiem ...